Bohaterki Salam Lab. Przypominamy cztery kobiece historie


Tydzień Kobiet Salam Lab to doskonała okazja, aby przypomnieć o czterech wyjątkowych kobietach, które podzieliły się z nami swoimi historiami w ostatnich miesiącach. Oto Lubna al-Hamdani, Anna Machocka, Rojin Shamo i Tamara Sulkiewicz

Do 15.03 w ramach akcji „Tydzień Kobiet” treści publikowane w mediach społecznościowych Salam Lab będą dotyczyły przede wszystkim kobiecych historii. Wykorzystując ten szczególny czas w roku, gdy wszystkie spojrzenia skierowane są na kobiety, oddajemy głos uchodźczyniom, migrantkom i działaczkom z całego świata.

Akcję organizujemy już drugi raz. Rok temu, niedługo po wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie, nagraliśmy krótki film z okazji Dnia Kobiet. Czego z okazji Dnia Kobiet życzyły sobie i innym kobietom uchodźczynie z Ukrainy, które spotkaliśmy w naszym Punkcie Pomocy przy Radziwiłłowskiej 3 w Krakowie? Posłuchajcie sami.

Tym razem przypominamy cztery kobiece historie, które najchętniej czytaliście w zeszłym roku.

Lubna al-Hamdani

Lubna al-Hamdani pochodzi z Iraku, jest lekarką i od lat mieszka w Polsce. „Noszę hidżab i byłam na Czarnym Proteście” – mówi Salam Lab. „Dla mnie ważniejsza jest wolność niż hidżab. Bo brak wolności godzi w moją religijną intencję”.

Tamara Sulkiewicz

O wolności opowiada także Tamara Sulkiewicz, polska Tatarka. „Niektórym ludziom nie podoba się dosłownie wszystko. Niemuzułmanom to, że noszę hidżab. Muzułmanom to, że się zakrywam, ale ubieram się we wszystkie kolory tęczy. A ja dalej będę dodawać swoje zdjęcia, jak puszczam bańki mydlane, albo idę na łyżwy w różowym płaszczu. Albo jak przebieram się za świętego Mikołaja, by sprawić radość dzieciom w przedszkolu. Córka z okazji moich urodzin spełniła moje małe marzenie i kupiła mi strój jednorożca. Będę go zakładać z dumą. Bo chcę i mogę” – tłumaczy.

Anna Machocka

O tym, że bycie sobą to prawo każdego człowieka przypomina też Anna Machocka, nauczycielka języka polskiego i twórczyni programu „Sprężyna” dla osób niepolskojęzycznych I Społecznym Liceum Ogólnokształcącym im. Maharadży Digwidźaja Sinha w Warszawie. „Ja w ogóle uważam, że najwięcej na projekcie Sprężyna zyskuje polska młodzież. Poważnie. Nie ma wielu szkół w Polsce, które są w stanie tak skutecznie oswoić ucznia czy uczennicę z innością kulturową czy religijną. To wyjątkowe doświadczenie” – opowiada o projekcie. Bo różnice są fajne.

Rojin Shamo

Pamiętacie też Rojin Shamo? To Jezydka i uchodźczyni z Iraku, która trafiła do obozu dla osób uchodźczych w Litwie, a później przemówiła w litewskim parlamencie. „Byłam tam w imieniu wszystkich uchodźców i uchodźczyń. Bez tej ciężkiej życiowej podróży nie byłabym tą osobą, którą jestem dziś. Nie byłabym Rojin” – mówi Salam Lab.

Tych artykułów nie możecie przegapić!



Najnowsze publikacje