Kategoria: Kultura


  • Bolani – afgański półksiężyc do schrupania

    Bolani – afgański półksiężyc do schrupania

    Ten półksiężyc zjesz na ulicach Kandaharu, Kabulu i Dżalalabadu. Bolani jest jedną z najpopularniejszych potraw w Afganistanie. To smażony placek w kształcie półksiężyca wypełniony nadzieniem. Najczęściej składa się ono z ziemniaków, dymki i zielonego chilli, ale bolani można również wypełnić dynią, słodkimi ziemniakami, czerwoną soczewicą, szpinakiem, czy mięsem

  • Zbiorowa terapia od Holland. Recenzja filmu „Zielona Granica”

    Zbiorowa terapia od Holland. Recenzja filmu „Zielona Granica”

    Dla kogoś, kto nie śledził wnikliwie publikacji Grupy Granica czy wydarzeń związanych z kryzysem humanitarnym na polsko-białoruskim pograniczu przemoc ukazana w „Zielonej Granicy” może być szokująca. Niestety, to wszystko wydarzyło się naprawdę. I dzieje się nadal

  • Sama słodycz. Oto sfenj, marokańskie pączki z dziurką

    Sama słodycz. Oto sfenj, marokańskie pączki z dziurką

    Trochę polskie oponki, trochę pączki z dziurką. Ten przysmak zabierze Was w podróż do Afryki Północnej

  • „Niech światło przezwycięży ciemność”. Zbliża się rocznica śmierci Jiny Mahsy Amini

    „Niech światło przezwycięży ciemność”. Zbliża się rocznica śmierci Jiny Mahsy Amini

    „Kobieta dla nich jest do bycia matką, żoną, ale zawsze jest kategorią niżej. Wydaje im się, że nie ma co się bać kobiet, że kobiety nie są groźne. Ale chyba się pomylili. Bardzo” – mówi na początku filmu „Jina” jedna z jego bohaterek

  • Kukurydziana rozkosz, czyli placuszki arepas

    Kukurydziana rozkosz, czyli placuszki arepas

    Arepas to popularne danie śniadaniowe w krajach Ameryki Łacińskiej. Wystarczy upiec i wypełnić płaskie bułeczki takim nadzieniem, jakie lubisz najbardziej

  • Deser pary młodej. Oto słodki katmer

    Deser pary młodej. Oto słodki katmer

    Katmer to wypiek, który przedstawia więcej niż tylko smak Turcji. Wzbogaca on stoły od Azji Środkowej po Bałkany

  • Perskie śniadanie mistrzów, czyli adasi

    Perskie śniadanie mistrzów, czyli adasi

    Większość z nas nazwałaby go prawdopodobnie zupą. Dla Iranek i Irańczyków to ulubione pożywne śniadanie. Ten soczewicowy specjał znakomicie rozgrzewa w chłodne poranki, a rodzice chętnie podają go swoim pociechom

  • Mówiono, że hipnotyzuje duszę. Za co go dziś kochamy?

    Mówiono, że hipnotyzuje duszę. Za co go dziś kochamy?

    Przez lata był owiany złą sławą. Stroniono od niego, bo miał powodować szaleństwo. Awicenna – XI-wieczny perski uczony i lekarz, ostrzegał, że jego spożycie może wzbudzać uczucie melancholii. Abu Bakr al-Razi twierdził natomiast, że po jego zjedzeniu w ustach pojawiają się krosty, a w krwi stany zapalne

  • Sułtan łakomczuch i jego Księga Rozkoszy. Stąd wzięła się część indyjskiej kuchni

    Sułtan łakomczuch i jego Księga Rozkoszy. Stąd wzięła się część indyjskiej kuchni

    Co łączy średniowieczny perski manuskrypt, samosy i głodnego sułtana? – początki południowoazjatyckiej kuchni. Niektóre dania do dzisiaj zamówimy w indyjskiej restauracji

  • Historia była i jest kobietą. Recenzja książki „Miłość to cała moja wina. O kobietach z byłego Związku Radzieckiego”

    Historia była i jest kobietą. Recenzja książki „Miłość to cała moja wina. O kobietach z byłego Związku Radzieckiego”

    Nocuń nie owija w bawełnę. Bez retuszu dzieli się z nami opowieściami kobiet, których wysłuchała przez lata podróży po terenach byłego ZSRR. Kobiet tak różnych, jak zróżnicowane są tereny, które przemierzyła

  • Przygotowywany na narodziny dziecka. Oto tradycyjny libański deser, meghli

    Przygotowywany na narodziny dziecka. Oto tradycyjny libański deser, meghli

    Meghli to ryżowy pudding z dodatkiem orzechów i wiórków kokosowych. To również danie, które jeszcze nie tak dawno było nieodłącznym elementem wigilijnego stołu libańskich chrześcijan i chrześcijanek 

  • Przyszłość Iranu: bezpieczny, świadomy, wolny. Oto film, który jest rewolucją

    Przyszłość Iranu: bezpieczny, świadomy, wolny. Oto film, który jest rewolucją

    „Słyszałyśmy to wielokrotnie: jeśli nie chcecie nosić hidżabu, po prostu wyjedźcie. Nie! Nadszedł czas, żebyście wy stąd wyjechali”. Kobieta patrzy się w oko kamery. Choć łamie jej się głos, wypowiada te słowa z determinacją i gniewem

  • Pisane po wodzie. Czym jest muzułmańska sztuka ebru?

    Pisane po wodzie. Czym jest muzułmańska sztuka ebru?

    Wszystko zaczyna się od kropli wpadającej do naczynia z płynem, bo wszechświat był pierwotnie tylko małą kropką. Oto ebru, niezwykła muzułmańska sztuka malowania na wodzie

  • Sernik to nie tylko ciasto, które poda nam ciocia na imieninach

    Sernik to nie tylko ciasto, które poda nam ciocia na imieninach

    Serniki to także okrągłe placki serowe, które tradycyjnie jada się na śniadanie w Ukrainie. Słodkie, puszyste, podawane ze śmietaną lub dżemem serniczki już od dawna stały się sposobem na rozpoczęcie powolnego weekendu dla Ukraińców i Ukrainek

  • Pizza, jakiej nie znacie. Oto lahmacun

    Pizza, jakiej nie znacie. Oto lahmacun

    Cienkie ciasto wypiekane w specjalnym, kamiennym piecu, z pysznym, najczęściej mięsno-warzywnym nadzieniem u góry. To właśnie lahmacun, czyli placek nazywany też pizzą turecką, arabską czy ormiańską

  • Od zwykłego człowieka do autorytarnego władcy

    Od zwykłego człowieka do autorytarnego władcy

    Aby zrozumieć dzisiejszą Turcję, konieczne jest sięgnięcie do przeszłości Erdoğana i ostatnich 20 lat pod jego przywództwem. Przedpremierowo recenzujemy dokument BBC „Turcja: imperium Erdoğana”

  • Nie ma czegoś takiego jak curry

    Nie ma czegoś takiego jak curry

    Indyjska blogerka pisze: „moi przyjaciele spoza Indii używają słowa »curry« w sposób, który nie ma żadnego sensu. »Curry« jest dla nich wszystkim: ziemniakami smażonymi w przyprawach, zupą z soczewicy, kurczakiem w sosie śmietanowym”. To co to właściwie jest curry? I jaką rolę w tym zamieszaniu odgrywa brytyjski kolonializm?

  • Kuymak, czyli serowa uczta

    Kuymak, czyli serowa uczta

    Tradycja tureckich śniadań jest bardzo bogata i różnorodna. Będąc na północy Turcji grzechem jest nie skosztować rozpływającego się w ustach serowego przysmaku