„Czarna syrena”: ocean to przestrzeń dla wszystkich


Czarne osoby wciąż pytają ją, dlaczego robi rzeczy zarezerwowane dla białych. Jej rodzina jest przerażona. Babcia z kolei ostrzega, że ocean nie jest miejscem do zabawy. Tymczasem ona kocha wodę i chce, by ta stała się przestrzenią dla wszystkich, bez względu na kolor skóry, płeć czy narodowość.

Zandile Ndhlovu, pierwsza czarnoskóra instruktorka nurkowania swobodnego w RPA, chce uczyć młodych ludzi, by czuli się w wodzie jak w domu. Niezależnie od koloru skóry.

Południowoafrykanka z niebieskimi dredami jest pierwszą czarnoskórą instruktorką nurkowania swobodnego z tego kraju. Na czym polega ta dyscyplina? To nurkowanie na wstrzymanym oddechu, bez akwalungu, ale z płetwami, okularami czy z maską. 

34-latkę w jej rodzinnych stronach nazywano „czarną syrenką” na długo przed planami obsadzenia czarnoskórej aktorki, Halle Bailey, w roli małej syrenki w remake’u Disneya. Publikacja zwiastuna zapowiadanego filmu wywołała kontrowersje wśród fanów i fanek historii Arielki i hejterskie komentarze wobec odtwórczyni głównej roli. Powstał nawet hasztag #NotMyAriel. Aktorka w wywiadzie dla Variety powiedziała, że chciałaby, aby wszystkie dziewczynki, niezależnie od koloru skóry, wiedziały, że są wyjątkowe i mogą być księżniczkami. Nowy film Disneya ma znaczenie również dla Zandile; może on pomóc najmłodszym w przełamaniu strachu przed pływaniem.

Z dala od wody

Zandile Ndhlovu urodziła się w Soweto, w południowo-zachodniej części Johannesburga (tu również zamieszkiwał Nelson Mandela!) położonej daleko od wybrzeża. Jak wielu innym dzieciom w RPA mówiono jej, że powinna trzymać się z daleka od wody. Ocean zobaczyła po raz pierwszy jako 12-latka. W wieku 28 lat na Bali spróbowała snorkelingu, czyli nurkowania z rurką. Podwodna przestrzeń ją zachwyciła.

„Na dnie oceanu dziwne i przepiękne stworzenia żyją razem, podczas gdy na lądzie świat jest podzielony” –  mówiła dla The Guardian.

Pomimo mocnego zespołu pływaków i pływaczek reprezentujących kraj na zawodach sportowych oraz długiej na ok. 2800 km, zachwycającej linii brzegowej zaledwie 15% mieszkańców i mieszkanek  RPA potrafi pływać, a większość z nich stanowią biali. Dlaczego osoby stronią od wody? Nierówności wzmocnił apartheid, kiedy to w RPA dostęp do publicznych basenów dla osób czarnoskórych był ograniczony, podczas gdy biali przedstawiciele i przedstawicielki klasy średniej mieli możliwość nauki pływania w swoich prywatnych basenach. W wielu państwach afrykańskich do końca czasów kolonialnych dostęp do użytkowania basenów był związany z segregacją rasową. 

Traumatyczne wspomnienia

Dodatkowym czynnikiem powodującym dystans do wody jest problem zatonięć. Jest on często bagatelizowany przez ochronę zdrowia krajów o niskim i średnim dochodzie, zwłaszcza w Afryce, gdzie nie ma możliwości nauki pływania, a wśród ludności wciąż żywe są opowieści o destrukcyjnej mocy żywiołu czy morskich potworach zamieszkujących głębiny. Jak podaje The Guardian, w Stanach Zjednoczonych aż 64% dzieci Afroamerykanów nie potrafi pływać, podczas gdy niepływający biali stanowią jedynie 40%. 

Po trzecie, wśród osób z krajów Afryki wciąż żywy jest wizerunek wody jako miejsca naznaczonego handlem niewolnikami. To historyczne wydarzenie wciąż stanowi międzypokoleniową traumę. Według The New York Times za bazą danych podróży niewolników, która dokumentuje wyprawy z lat 1514-1866, spośród ponad 12 milionów Afrykańczyków, którzy znaleźli się na statkach niewolników, prawie 2 miliony nie przeżyły podróży. Niektórzy z nich wybrali śmierć w wodzie zamiast zniewolenia, innych pokonały złe warunki na statkach. 

Zmiana generacyjna

Zandile chce walczyć z uprzedzeniami wobec wody, dlatego założyła fundację „Czarna Syrena”. „W wodzie czuję spokój” – mówi. Na razie uczy młodych ludzi pływania, bo wielu z nich nie posiada tej umiejętności. „Jeśli z 500 dzieci choć jedno zainteresuje się nurkowaniem, będę czuła, że było warto”. 

Rodzice dzieciaków często są w szoku, widząc swoje dzieci w wodzie. To zmiana generacyjna, która małymi kroczkami może przynieść ludziom dumę i zwiększyć poczucie równości, gdyż pływanie w oceanie to w tych stronach ekskluzywna rozrywka. Instruktorka chce również, pokazując dzieciom zdegradowane rafy koralowe czy pływający plastik, uświadamiać najmłodszych, w jak złym stanie jest nasza planeta.  

Zandile bardzo cieszy się na nowy film Disneya, którego światowa premiera planowana jest na maj 2023. To, że Arielka może wyglądać tak, jak ona, jest dla niej niezwykle ważne. Wierzy, że dzięki temu więcej czarnoskórych najmłodszych utożsami się z syrenką i będzie mniej obawiało się wody. 

Ewelina Kaczmarczyk – redaktorka Salam Lab i autorka tekstów, ukończyła filologię polską antropologiczno-kulturową na UJ. Zainteresowana współczesną literaturą migracyjną.

Źródła: The Guardian, New York Times, Noizz, Variety.

Zdjęcie pochodzi z Instagrama Zandile Ndhlovu (zandithemermaid).

#



Najnowsze publikacje