Narodziny dziecka, awans w pracy czy Diwali – ważne obchody bez uczczenia ich słodkościami uważa się w Indiach za niebyłe. Zaręczyny przyjaciółki? – ciągutki karaći halwa. Zdany egzamin? – pączuszki gulab jamun. Tłuściutkie i słodziutkie. Do indyjskich przyjemności należy też zajadanie się besan laddu
Na Diwali – jednym z najważniejszych świąt hinduistów, dźinistów i sikhów – nie ma ustalonej listy potraw, które koniecznie muszą zagościć na stołach. Ale na pewno znajdziemy na nich słodycze. Ich wspólne przygotowywanie jest częścią świątecznych obchodów, w które często angażują się też dzieci. Można mieć pewność, że po obchodach będziemy mieli słodyczy po dziurki w nosie, bo poczęstują nas nimi wszyscy znajomi.
Podobają Ci się nasze treści? Wesprzyj nas finansowo!
Słodkie laddu
Jednymi z najpopularniejszych indyjskich słodkości są laddu. To toczone ze smażonej mąki z ciecierzycy, masła klarowanego i kardamonu słodkie kuleczki. Rozkosznie kruszą się w ustach i zatykają słodyczą.
Laddu znalazło też swoje miejsce w „Czasem słońce, czasem deszcz” – najbardziej znanym w Polsce filmie Bollywood. Młodszy brat głównego bohatera, Rohan, w dzieciństwie jest przezywany właśnie laddu. Jest pulchnym, wesołym dzieckiem – słodkim i okrągłym jak aromatyczne kuleczki.
Gdy zabieram znajomych na indyjskie jedzenie i na koniec na stół wjeżdża deser, słyszę od nich często „smaczne te słodycze, tylko bardzo słodkie”. Tak, dla podniebień Europejczyków barfi, dźalebi czy kulfi to trochę za dużo. Ale czego się można po nas spodziewać – w końcu najwyższą pochwałą, jaką można obdarzyć u nas tort weselny, jest sakramentalne „dobry, taki nie za słodki”.
Jednak własnoręczne przygotowanie indyjskich słodyczy daje możliwość kontroli nad ilością cukru. Może świat indyjskich słodyczy jeszcze stanie przed nami otworem? Tymczasem, oto przepis na kuleczki laddu.
- 200 g mąki z ciecierzycy
- 4 łyżki semoliny
- 70 ml masła klarowanego
- 100 g cukru pudru
- 4 łyżki pokrojonych migdałów
- 1 łyżeczka kardamonu w proszku
- kilka rodzynek do dekoracji
Umieść mąkę z ciecierzycy, semolinę i masło klarowane w ciężkim rondlu i smaż na średnim ogniu przez około 10 minut lub do momentu, aż zacznie pachnieć. Zmniejsz ogień i mieszaj, żeby nie przypalić mąki.
Wyłącz ogień i pozostaw, aż masa przestygnie. Dodaj cukier, migdały i kardamon. Z małej garści masy i uformuj kulkę. Udekoruj każde laddu rodzynką.
Zapraszamy na Dni Kultury Indyjskiej
Jeśli jesteście ciekawi, jak smakują te słodycze, ale gotowanie nie jest Waszą mocną stroną, zapraszamy Was serdecznie na Dzień Kultury Indyjskiej w SPA, w sobotę 19 czerwca o 14:00 przy ul. Dytmara 3/U2 w Krakowie. Przygotowaliśmy cykl ciekawych rozmów o Indiach, poczęstunek oraz pokaz parzenia indyjskiej herbaty czy warsztat z malowania henną.
Tego dnia nie może zabraknąć Cię w SPA! Wstęp wolny. Przed wydarzeniem zarejestruj się tutaj.
*
Tekst powstał w ramach niedzielnego cyklu „Śniadanie z Salam Lab”. Co tydzień w niedzielę rano zapraszamy Was na ucztę, podczas której przybliżymy Wam kuchenne inspiracje z całego świata. Zachęcamy do oznaczania nas w mediach społecznościowych, dodając hasztag #ŚniadanieZSalamLab i do chwalenia się ciekawymi potrawami, których próbujecie!