Kobiety przedstawiane w kreskówkach lub filmach animowanych prezentowanych w irańskiej telewizji muszą nosić hidżaby. Orzeczenie o takiej treści wydał najwyższy autorytet religijny Iranu, wielki ajatollah Ali Chamenei.
„Obserwowanie hidżabu w animacji jest wymagane ze względu na konsekwencje nie noszenia hidżabu” – mial powiedzieć Chamenei pytany o uzasadnienie takiego zarządzenia.
Irańscy aktywiści potępili orzeczenie duchownego uznając je za “toksyczne”.
“Nawet samice owadów, takich jak pszczoły, mają mieć na sobie hidżaby! Ich obsesja na punkcie włosów kobiet jest toksyczna. Ci ludzie są u władzy w Iranie” – napisała na Twitterze irańska dziennikarka i aktywistka Masih Alinejad, która między innymi ze względu na swój kategoryczny sprzeciw wobec noszenia hidżabu przebywa na wygnaniu w USA.
Konserwatywni liderzy religijni wzywają również do zaprzestania wyświetlania zagranicznych filmów w kinach w Iranie, o których sam Chamenei powiedział, że prowadzą do „wprowadzających w błąd myśli i przeinaczania faktów”. Iran ma ponadto surowe przepisy dotyczące cenzury w krajowym przemyśle filmowym.
Noszenie chusty i zakrywanie ciała stało się obowiązkowe dla kobiet w Iranie wkrótce po utworzeniu Republiki Islamskiej w 1979 roku.
Kobiety, które publicznie pokazują się bez zakrytych włosów, stają się celem irańskiej policji obyczajowej, a także padają ofiarą słownych i fizycznych ataków ze strony przechodniów, głównie mężczyzn.
Na zdjęciu kreskówkowy plakat z Teheranu promujący warsztaty komunikacyjne dla małżeństw poligamicznych z 2019 roku.