Jak za pomocą samby kobiety w Brazylii walczą z patriarchatem

Zdjęcie: Instagram zespołu Samba Que Elas Querem


Jest piątkowy wieczór w Beco do Rato, klubie samby w nocnej dzielnicy Lapa w Rio de Janeiro. Ze sceny płyną dźwięki samby wygrywanej na tantãs, tamburynach i dzwonkach agogô, a liczna publiczność tańczy i śpiewa słowa piosenki razem z zespołem

Jest jednak coś, co odróżnia ten wieczór od większości koncertów samby – dziewięcioosobowy zespół muzyczny składa się wyłącznie z kobiet, które przeważają również w roztańczonym tłumie. To stosunkowo niecodzienny widok, biorąc pod uwagę, że świat brazylijskiej samby od zawsze był zdominowany przez mężczyzn – od śpiewaków i muzyków, po autorów piosenek.

Kobiety włamują się do kręgu samby

„Kobiety zdarzały się raz na milion i zwykle tylko śpiewały” – mówi The Guardian Silvia Duffrayer, założycielka żeńskiego zespołu Samba Que Elas Querem, jednej z kilku takich grup, które walczą z seksizmem w muzycznym świecie. „Myślę, że w końcu ludzie byli na to gotowi i czekali, aż kobiety włamią się do kręgu samby” – dodaje Cecilia Cruz, która gra na cavaco, instrumencie strunowym występującym w większości utworów tego gatunku.

Samba Que Elas Querem zwróciły na siebie uwagę w 2018 roku, kiedy zaprezentowały feministyczną interpretację przeboju Mulheres” (Kobiety”). W pierwotnej wersji, wykonanej po raz pierwszy w 1995 roku przez cenionego artystę Martinho da Vilę, był to rodzaj ody do kobiet, pojawiających się w życiu mężczyzny. Nowa wersja tekstu, napisana przez Duffrayer i inną piosenkarkę, Doralyce, rzuca wyzwanie mizoginistycznym stereotypom kobiet z oryginału i przeciwstawia się patriarchatowi.

Utwór Samba Que Elas Querem odniósł natychmiastowy sukces. Dlatego fani i fanki zespołu byli oburzeni, kiedy dowiedzieli się, że kompozytor oryginału, Toninho Geraes, zażądał usunięcia utworu z platform streamingowych ze względu na prawa autorskie. Pod adresem Geraesa padły oskarżenia o cenzurę i seksizm, kompozytor bronił się jednak  argumentując, że chodzi jedynie o własność intelektualną. Z kolei Duffrayer i Doralyce stwierdziły, że sądziły, że ten problem został rozwiązany w zeszłym roku, kiedy zgodziły się zrezygnować z wszelkich zysków z ich feministycznej przeróbki.

„Nie” dla maczyzmu

Wielu uważa postawę kompozytora za przykład staromodnego maczyzmu, czyli kultu silnego, władczego i agresywnego mężczyzny. Zdaniem Duffrayer, reakcja Geraesa przypominała po prostu atak na kobiety. Chociaż żeńskie grupy nie są już taką rzadkością jak kiedyś, nadal pozostają w mniejszości. Ich członkinie walczą o dekonstrukcję stereotypów związanych z płcią utrwalonych w muzyce, którą grają. „Teksty utworów mówią o tym, czym żyjemy i czym oddychamy. W sambie odbija się obraz seksistowskiego społeczeństwa” – mówi Ana Priscila da Silva, perkusistka i założycielka Moça Prosa, żeńskiego zespołu, który powstały w 2012 roku.

Chociaż teksty wielu piosenek samby koncentrują się na uniwersalnych opowieściach o złamanym sercu czy szczęśliwych czasach, niektóre starsze, najbardziej rażąco seksistowskie utwory mogą być szokujące dla współczesnych uszu. Jedna ze znanych piosenek wyśmiewa partnerkę mężczyzny opisując ją jako „małą małpkę”, którą bohater „uderza” i „wrzuca do zlewu”. ​​Moça Prosa niedawno odrzuciły prośbę o zagranie „Faixa Amarela”, miłosnego utworu legendarnego Zeca Pagodinhego, ponieważ zawiera on wers, w którym kobiecie grozi się przemocą, jeśli nie odwzajemni uczuć mężczyzny.

„Jest tak wiele niesamowitych piosenek samby. Dlaczego musimy śpiewać te, które są przestarzałe, obraźliwe i odzwierciedlają maczyzm?” – pyta Duffrayer. „Przed nami jeszcze długa droga. W świecie, w którym codziennie zdarzają się zabójstwa kobiet, nie możemy traktować samby ulgowo” – dodaje.

W stanie Rio de Janeiro w ubiegłym roku odnotowano rekordową liczbę kobietobójstw. Według Stanowego Instytutu Bezpieczeństwa Publicznego średnio co trzy dni zabijano jedną kobietę. W całej Brazylii w 2022 roku co sześć godzin dochodziło do morderstwa kobiety. „To wielka odpowiedzialność być w tej chwili żeńskim zespołem samby. To praca polityczna, to praca feministyczna, czy się to komuś podoba, czy nie” – podsumowuje Duffrayer.

Zapisz się do naszego newslettera!

Chcesz otrzymywać na skrzynkę mailową nasz autorski przegląd prasy składający się ze starannie wyselekcjonowanych newsów z całego świata? Razem z nim wyślemy do Ciebie informacje o naszych nadchodzących planach.

Zapraszamy do prenumerowania Pokojowej Prasówki Salam Lab!



Najnowsze publikacje