Nakba, czyli katastrofa Palestyńczyków i Palestynek

cc Wikimedia Commons


15 maja Palestyńczycy i Palestynki upamiętniają wydarzenia z 1948 r. – przesiedlenia i czystki etniczne dokonane na ludności palestyńskiej. To tzw. Nakba, od której w tym roku mija 76 lat

Przypominamy tekst, który ukazał się 15 maja 2023 roku.

W tamtym czasie terytoria palestyńskie trafiły z rąk Imperium Osmańskiego w ręce Wielkiej Brytanii. Kiedy brytyjski mandat wygasał, kwestię Palestyny miała rozstrzygnąć Organizacja Narodów Zjednoczonych. W 1947 roku Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło rezolucję nr 181, celem podziału Mandatu Palestyny na dwa państwa: żydowskie i arabskie. W międzyczasie trwała migracja europejskich Żydów na palestyńskie terytoria. Syjonistyczne ugrupowania zbrojne zaczęły systematycznie nasilać ataki na Palestyńczyków i Palestynki.

14 maja 1948 roku proklamowano powstanie państwa Izrael. Do tego czasu około 200 palestyńskich wsi i miejscowości zostało zniszczonych, spalonych lub wysadzonych w powietrze, a 175 tys. Palestyńczyków i Palestynek wypędzono. Dochodziło też do przemocy i gwałtów ze strony syjonistycznych żołnierzy.

Otwarta rana

 „Mój najstarszy brat zdecydował, że powinniśmy natychmiast wyjechać, tak jak większość mieszkańców i mieszkanek wioski. Jeden z rolników, Abu Rajja, nie odszedł, ponieważ chciał pozostać na swojej farmie, gdzie sadził okrę i fasolę. Potem nadeszły syjonistyczne bojówki i go zamordowały” – tak wspomina te lata 89-letnia Szukria Osman. „Wyjechaliśmy w pośpiechu, zabierając tylko dwa materace i dwa koce. Zostawiliśmy słoiki z oliwą i nasze kurczaki. Cały nasz dobytek i zapasy zostały, ponieważ wierzyliśmy, że wrócimy za kilka dni” – dodaje w rozmowie z Middle East Eye.

Lata 1948-1949 zostały historycznie uznane za I wojnę izraelsko-arabską. Dla Żydów była to walka o wolność, dla Arabów – Nakba, katastrofa. Statystyki były równie katastrofalne. Do końca wojny siły syjonistyczne grupy dokonały co najmniej 30 masakr na ludności palestyńskiej, zabijając 13 tys. osób. Do jednej z tragedii doszło w Deir Jassin, gdzie żydowskie bojówki zabiły ponad 110 mężczyzn, kobiet i dzieci pochodzenia arabskiego. Strona izraelska zmasakrowała około 530 wiosek i miasteczek. 750 tys. Palestyńczyków i Palestynek stało się uchodźcami. Dziś jest ich ponad 5 milionów. Część z nich trafiła do obozów, w których niejednokrotnie pozostali na zawsze. Z kolei Żydzi i Żydówki zaczęli „powroty” do nowo utworzonego państwa. Izrael zajął 78 proc. palestyńskich terytoriów. Państwo żydowskie objęło więc 21 proc. więcej terytorium Palestyny, niż ustalała rezolucja.

Palestyńczycy i Palestynki, którzy przeżyli Nakbę, wciąż marzą o tym, by wrócić do domu. Katastrofa trwa jednak nadal, a wydarzenia z 1948 roku pozostają otwartą raną. „Dla nich byliśmy zaledwie punkcikami na terenie należącym wyłącznie do nich. Mogli przesuwać nas po nim pstryknięciem palca, jak pionki na szachownicy” – tak te wydarzenia podsumowuje palestyński pisarz Raja Shehadeh w swojej książce „Dziennik czasu okupacji”. 

Palestyński pisarz kończy tę książkę słowami: „Izraelowi może udaje się zakładać pośród nas osiedla, zapewniać osadnikom najlepszą ziemię oraz możliwość dalszego rozwoju, a jednocześnie ograniczać naszą ekspansję przestrzenną, ale, jakąkolwiek zastosuje strategię polityczną, Izrael nie może odnieść zwycięstwa, nie tylko ze względu na tę odporność, którą nabyliśmy przez lata walki, lecz także prostszą prawdę, że – tak jak rolnicy na południu – nigdzie się nie wybieramy”.

Nie tylko dziś, ale i każdego dnia wyrażamy swoją solidarność z narodem palestyńskim. W rocznicę Nakby niech każdy z nas sięgnie po książkę palestyńskiego pisarza lub pisarki i udostępni ten post. To małe gesty, które pokażą Palestyńczykom i Palestynkom, że świat o nich pamięta.



Najnowsze publikacje