Od 7 października życie straciło kilkudziesięciu reporterów i reporterek, z których zdecydowana większość pochodzi z Palestyny
Z danych Komitetu Ochrony Dziennikarzy (stan na 03.11) wynika, że w wyniku dokumentowania działań zbrojnych w Palestynie i Izraelu zginęło do tej pory 31 palestyńskich dziennikarzy i dziennikarek. Ofiarami są również dwie izraelskie reporterki i dwóch reporterów oraz pracownik agencji Reuters pochodzący z Libanu. Niewykluczone, że ofiar jest więcej.
Siły Obronne Izraela zapowiedziały, że nie są w stanie zagwarantować bezpieczeństwa pracownikom i pracowniczkom Reutersa i Agence France Press, działającym w Strefie Gazy.
„Dziennikarze i dziennikarki w Strefie Gazy są narażeni na szczególnie wysokie ryzyko, ponieważ starają się relacjonować konflikt w obliczu izraelskiego ataku naziemnego na miasto Gaza, niszczycielskich izraelskich nalotów, zakłóceń w komunikacji i rozległych przerw w dostawie prądu” – pisze Komitet Ochrony Dziennikarzy.
Oprócz ofiar śmiertelnych, ośmioro dziennikarzy i dziennikarek zostało rannych, a 11 zaginęło bądź jest przetrzymywanych. Cierpią również ich rodziny, które są zastraszane, atakowane lub aresztowane.
Piszemy dla Ciebie, dzięki Tobie
Nasze dziennikarstwo w Salam Lab jest konstruktywne, inkluzywne i wolne od uprzedzeń. W świecie przepełnionym negatywnymi treściami, staramy się informować również o pozytywnych wydarzeniach z krajów Azji i Afryki. Dostarczamy różnorodne perspektywy, wykraczając poza główny nurt mediów.
Jesteśmy całkowicie niezależną redakcją. To Wasze wsparcie stanowi fundament naszej działalności. Każda wpłata pomaga nam kontynuować naszą misję dostarczania rzetelnych informacji. Dziękujemy za Wasz wkład, który pomaga nam zachować niezależność.
