Cienkie ciasto wypiekane w specjalnym, kamiennym piecu, z pysznym, najczęściej mięsno-warzywnym nadzieniem u góry. To właśnie lahmacun, czyli placek nazywany też pizzą turecką, arabską czy ormiańską
Placki i podpłomyki to element kuchni związany bardzo silnie z tak zwanym Bliskim Wschodem i niemal każdy kraj ma swoją wersję przyrządzania tej pysznej przekąski. Jednak jednym z popularniejszych placków jest spotykany m.in. w Turcji, Libanie, Syrii czy Armenii lahmacun.
Potrawa otwarta na eksperymenty
Lahmacun często je się na ulicach, ale to też jedna z tureckich przystawek. Ten posiłek sprawdzi się właściwie o każdej porze dnia, nie jest zbyt ciężki, a nawet i orzeźwiający, dzięki zawartości pietruszki czy soku z cytryny lub limonki, którym można skropić danie. W Turcji spopularyzowany został w latach 60., jednak jego historia sięga o wiele dalej. Sama nazwa z arabskiego oznacza mięso i wyrabiane ciasto. Bazową wersję placka spożywali już 5 tysięcy lat temu Babilończycy. Nadzienie składa się głównie z mielonego mięsa (najczęściej jagnięciny lub wołowiny), pomidorów, papryki, cebuli, czosnku i pietruszki. Warzywa powinno się drobno zmielić (choć w niektórych wersjach zaleca się też po prostu ich drobne pokrojenie), aż utworzą pastę i posmarować nią ciasto jeszcze przed pieczeniem. Z kolei nadzienie wegańskie zawiera np. soczewicę lub zmieloną soję. W różnych krajach spotkać można rozmaite farsze tzw. arabskiej pizzy, jest to więc danie otwarte na eksperymenty kulinarne.
Choć wiele tureckich miast spiera się o to, które z nich jest stolicą tej potrawy, to właśnie lahmacun z Sanliurfa został zarejestrowany przez Turecki Urząd Patentów i Znaków Towarowych. Charakteryzuje się on użyciem w nadzieniu cebuli. Równie popularna jest wersja z Gaziantep, gdzie w farszu występuje czosnek.
Lahmacun można również spróbować przygotować w warunkach domowych, wystarczy do tego piekarnik, a pomóc może patelnia. Polecamy spróbować wykorzystać przepis zamieszczony na stronie Middle Easte Eye.
***
Tekst powstał w ramach sobotniego cyklu „Śniadanie z Salam Lab”. Co tydzień w sobotę rano zapraszamy Was na ucztę, podczas której przybliżymy Wam kuchenne inspiracje z całego świata. Zachęcamy do oznaczania nas w mediach społecznościowych, dodając hasztag #ŚniadanieZSalamLab i do chwalenia się ciekawymi potrawami, których próbujecie!