Zakat, czyli jałmużna, stanowi obok wyznania wiary w jednego Boga (szahada), modlitwy (salat), postu (sawm) i pielgrzymki (hadżdż) jeden z pięciu filarów islamu. To takie must-do każdego praktykującego muzułmanina i podstawa kultu w islamie. Nie jest to jednak po prostu kolejna rzecz do wykreślenia z listy.
Jak pisze Janusz Danecki w publikacji „Podstawowe wiadomości o islamie”, w wypełnianiu muzułmańskich religijnych obowiązków niezwykle ważna jest nijja, czyli intencja. Oznacza to, że aby praktyki te faktycznie się liczyły, do ich wypełniania należy przystąpić w pełni świadomie i bezinteresownie.
Słowo zakat to po arabsku po prostu oczyszczenie lub rozwój. Jak wyjaśnia Muzułmański Związek Religijny w RP, w ten sposób dobytek osoby wyznającej islam jest oczyszczany przez oddanie jednej czterdziestej wartości majątku dla innych, w szczególności dla tych, którzy są w potrzebie. „Możemy to porównać do przycinania rośliny: przywraca roślinie naturalną równowagę, a jednocześnie zachęca ją do rozwoju” – tłumaczy MZR. Jeden z pięciu filarów islamu wielokrotnie pojawia się w samym Koranie. Dobrowolna, osobna jałmużna to z kolei sadaqa, którą bezpośrednio wręcza się osobom w potrzebie.
Zakat idzie z duchem czasu
Czasem zakat traktuje się jako rodzaj podatku. W niektórych krajach (np. Arabii Saudyjskiej) pobiera go samo państwo. Takie porównanie ma jednak swoich przeciwników, jako że nakaz jałmużny ustanowił sam Bóg. Za stworzone przez ludzi podatki płacący nie zostaną wynagrodzeni, jak w przypadku zakatu, który ma przybliżyć ich do nagrody po śmierci. Takiego zdania jest m.in. egipski teolog Jusuf al-Karadawi, który prowadził program „Szariat i Życie” w telewizji al-Jazeera oraz wydał fatwę [opinia wysokiego uczonego muzułmańskiego – dop.red.], nakazującą zabicie Mu’ammara al-Kaddafiego.
Najczęściej zakat przekazuje się zatem bezpośrednio osobom ubogim lub do kas pomocy społecznej i różnych organizacji. Obecnie można to zrobić nie wychodząc z domu. Muzułmanin lub muzułmanka w potrzebie mogą również aplikować po pomoc online.
Jak zaznacza Janusz Danecki, w przeszłości jałmużnę pobierano dopiero, gdy majątek muzułmanina osiągnął określoną wartość, liczoną np. w wielbłądach, krowach, zbożu, daktylach czy złocie lub srebrze. Zakat idzie jednak z duchem czasu. Dziś w internecie czy sklepach z aplikacjami na smartfony można znaleźć specjalne kalkulatory do obliczenia wysokości obowiązkowego datku.
Z okazji zakończenia Ramadanu i święta Eid al-Fitr płaci się z kolei zakat al-fitr, czyli specjalną jałmużnę oczyszczającą z win podczas postu. Ważną rolą datku jest też fakt, że ma on pomóc w tym, by wszyscy muzułmanie i muzułmanki mogli świętować zakończenie Ramadanu z radością.