Strefa Gazy: podwójna niewola kobiet


Sąd muzułmański w Strefie Gazy orzekł, że kobiety będą potrzebowały zgody męskiego opiekuna, żeby móc podróżować. Wyrok sądu jest ciosem dla kobiet w Strefie, który dodatkowo pogłębi ich już trwającą separację.

Osoby mieszkające w Gazie nie mają możliwości opuszczenia izolowanego regionu – ze względu na dyskryminacyjną politykę władz Izraela nie mogą liczyć na otrzymanie dokumentów i pozwoleń umożliwiających im opuszczenie Strefy. Chcący wyjechać w celach edukacyjnych, w poszukiwaniu lepszej opieki zdrowotnej czy pracy są zmuszani do nawet wielomiesięcznego oczekiwania na zezwolenie, którego mogą ostatecznie nigdy nie otrzymać.

Dodatkowo od czasu przejęcia władzy przez Hamas, swoje granice przed mieszkańcami Gazy zamknął także Egipt. Przejście graniczne z Egiptem w mieście Rafah otwierane jest nieregularnie – przeważnie raz na kilka miesięcy, najczęściej wyłącznie z okazji świąt muzułmańskich.

Teraz w rodzinach o tradycyjnym światopoglądzie kobiety nie będą mogły także oddalać się od miejsca zamieszkania bez zgody ojca, syna lub brata. Skąd taki wyrok?

Sąd muzułmański uzasadnia swoją decyzję domniemaną troską o honor niezamężnych kobiet w Gazie, które podróżując samotnie, narażają się na niebezpieczeństwo. Jednak wyrok mówi także o zakazie podróży bez zgody męża dla kobiet zamężnych. Poza pozwoleniem od mężczyzny na podróż, rodzina kobiety będzie musiała zarejestrować udzieloną zgodę na jej wyjazd w sądzie.

Sędziowie odpowiedzialni za decyzję tłumaczą, że nałożyli także zakazy dotyczące mężczyzn. Jeśli mężczyźnie w trakcie podróży może grozić “śmiertelne niebezpieczeństwo” może on zostać zatrzymany na miejscu przez starszych od siebie męskich krewnych.
W uzasadnieniu wyroku sędziowie powołują się także na wcześniejsze przypadki, w których dziewczęta podróżowały bez wiedzy rodziców, a mężczyźni pozostawiali swoje żony i dzieci bez żywiciela rodziny.

Zainab al-Ghunaimi, aktywistka na rzecz praw kobiet w Gazie, powiedziała, że orzeczenie jest sprzeczne z prawem Palestyny oraz że władze regionu „cofają się w ochronie praw człowieka”. Działaczka podkreśliła, że ten sam organ prawny, który teraz zakazuje kobiecie podróżowania bez zgody opiekuna, pozwala jej na zawarcie małżeństwa w wieku 16 lat.

Na zdjęciu palestyńskie kobiety podczas protestu przeciw konfliktowi w Gazie (fot. Tal King via flickr.com).



Najnowsze publikacje