Na ulicach Chartumu, stolicy Sudanu, w sercu protestów, Sudańczyk w stroju Spidermana skanduje hasła: „rewolucja”, „wolność zwycięży”, „wolność, pokój, sprawiedliwość”. Mężczyzna stał się gwiazdą mediów społecznościowych, a protestujący proszą o zdjęcie z nim. Dla sudańskiego społeczeństwa jest on symbolem protestów i oporu oraz prawdziwym superbohaterem. Od czasu zamachu stanu w październiku 2021 roku Sudańczycy i Sudanki regularnie wychodzą na ulice i domagają się cywilnych rządów. Nie ustają, pomimo brutalności sił bezpieczeństwa, które tłumią wszelkie formy sprzeciwu. Sudan nadal protestuje.
„Jesteś naszym superbohaterem, królem gazu łzawiącego i naszych wysiłków” – przypadkowy protestujący obejmuje „sudańskiego Spidermana” w filmie produkcji The Guardian. Mężczyzna nie chce ujawniać swojego imienia ani pokazywać twarzy ze względów bezpieczeństwa. Na pytanie, dlaczego zakłada strój superbohatera, odpowiada, że to jego sposób na przetrwanie trudnej sytuacji. „Każdy ma swój, ja ubieram kostium Spidermana. Wtedy czuję przypływ superenergii. Czuję, że mogę zrobić wszystko”.
Sudan. Rewolucja nadal trwa
Jak sam opowiada, przez 30 lat społeczeństwo żyło pod rządami dyktatora. W 2019 udało się przeprowadzić rewolucję. „Wygraliśmy. Ale generałowie odebrali nam całą wolność. Mnie odebrali mojego przyjaciela” – opowiada Sudańczyk, nawiązując do tragicznej śmierci jego najlepszego przyjaciela, który zginął z rąk służb bezpieczeństwa.
Siły rządowe brutalnie tłumią protesty. Używają ostrej amunicji, granatów hukowych czy gazu łzawiącego oraz pojazdów, by rozpędzić tłum. Jak podaje Centralny Komitet Lekarzy Sudanu, Sudańczycy i Sudanki zgłaszali się po pomoc z ranami postrzałowymi, złamaniami i trudnościami w oddychaniu. Od października 2021 roku co najmniej 95 osób zginęło podczas protestów. Wiele osób zostało zatrzymanych. „Ta przemoc nie ma końca. Nie widzę końca” – mówi mężczyzna.
Podczas nagrań z ekipą The Guardian Sudańczyk odebrał telefon. „Nie idź na protesty. Zabijają ludzi, zabiją i Ciebie. Zakończ nagranie. Służby szukają Spidermana” – powiedział głos po drugiej stronie.
Ciągła walka
„Sudański Spiderman”, gdy nie zakłada stroju superbohatera, uczy dzieci w kryzysie bezdomności. Sam interesuje się naukami ścisłymi i robotami. „Musiałem walczyć od dziecka, żeby przetrwać, jak wiele osób w tym kraju” – opowiada. Już jako mały chłopiec sprzedawał wodę na targu, aby przeżyć. W sekrecie odkładał pieniądze, by móc się uczyć. Udało się. „To sprawiło, że stałem się wojownikiem. Nadal walczę. Teraz nie mogę się poddać”. Podkreśla, że nie przestanie protestować i nikt nie uciszy gniewu sudańskiego społeczeństwa.
Sudan: kobiety wychodzą na ulice. Mają dość przemocy
Czytaj dalej
Sytuacja w Sudanie pozostaje niestabilna od czasu obalenia długoletniego prezydenta, a w istocie dyktatora, Omara Hasana Ahmeda el-Baszira w 2019 roku. Symbolem protestów stała się wówczas Alaa Salah, studentka architektury. Zdjęcie Salah, ubranej w tradycyjny sudański strój i przemawiającej do tłumu z dachu samochodu, obiegło media społecznościowe na całym świecie i przeszło do historii. Młoda Sudanka stała się ikoną rewolucji.
W październiku 2021 doszło do ponownego zamachu stanu, a wojsko wprowadziło stan wyjątkowy i zdymisjonowało rząd. Ruch protestacyjny w Sudanie domaga się przywrócenia przywództwa cywilnego. Przejęcie władzy przez wojsko skłoniło międzynarodowych darczyńców, w tym USA i Bank Światowy, do wstrzymania znacznej pomocy gospodarczej dla Sudanu. W kraju rośnie inflacja, a z powodu chaosu gospodarczego miliony ludzi borykają się z poważnym niedoborem żywności i biedą. Niezadowolenie społeczne rośnie, a Sudańczycy i Sudanki wychodzą na ulice.
Źródła: The Guardian, al-Jazeera, Newsweek.
Kliknij tutaj, aby obejrzeć dokument The Guardian na temat „sudańskiego Spidermana”.
Zdjęcie: David Bratt, Flickr, Licencja CC BY-NC-ND 2.0.
