Dwie redaktorki Salam Lab, sześć książek z Wydawnictwa Dwie Siostry. Ewelina i Julia przygotowały dla Was polecajki wartościowych lektur dla najmłodszych, które zrobią furorę pod każdą choinką. Piękna szata graficzna, ważne tematy i duża dawka empatii – oto książki od Dwóch Sióstr
Dziękujemy Wydawnictwu Dwie Siostry za egzemplarze recenzenckie. Wy też możecie zgarnąć kilka książek. Wystarczy, że napiszecie w komentarzu na Facebooku tytuł najlepszej Waszym zdaniem książki dla dzieci. Wylosujemy dwie osoby i do każdej z nich jeszcze przed Świętami Salam Labowy św. Mikołaj wyśle po jednym tytule. Rozdanie trwa do 20 grudnia do 16:00.
„Ciastka tutaj nie są tak dobre jak u nas”, „ale za to tutaj nie ma wojny”. Kiedy wiadomo, że jest wojna? Kiedy tata zamienił się w krzak. I tak też brzmi tytuł książki Joke van Leeuwen. Powieść opowiada o przeżyciach dziewczynki, której tata był cukiernikiem. Ale teraz jest wojna, a on musi walczyć i się ukrywać: udawać krzak. Jego córka musi z kolei uciekać z kraju. Dziecięce spojrzenie na wojnę, strach, ucieczkę i bycie osobą uchodźczą, jest szczere i bezkompromisowe. Żadne słowa nie oddadzą uczucia, które towarzyszy po przeczytaniu tej krótkiej powieści. Pozycja obowiązkowa. Z pewnością docenią ją także dorośli czytelnicy i czytelniczki! Już wiem, że położę ją pod choinką dla znajomej koneserki książek, która zdecydowanie dzieckiem już nie jest. (Julia)
Joke van Leeuwen, tłum. Jadwiga Jędryas, „Kiedy tata zamienił się w krzak”, s. 128, (+8).
Co to jest surżyk? Kim byli Taras Szewczenko i Łesia Ukrainka? Jaka jest symbolika godła Ukrainy? „Owwa!”, czyli „O rety!” – zapewne będzie to częsta reakcja podczas lektury najnowszej książki Żanny Słoniowskiej, polskiej pisarki ukraińskiego pochodzenia, autorki „Domu z witrażem”, nominowanego do nagrody literackiej Nike. „Owwa. Ukraina dla dociekliwych” to nie tylko książka dla dzieci. Odnajdzie się w niej niejeden dorosły – wszak wiedzę o naszych sąsiadach, których spotykamy coraz częściej na polskich ulicach, warto uzupełniać.
„Owwa!” to napisany ze swadą przewodnik po historii (również tej najnowszej, czyli i wojennej), kulturze i tradycjach Ukrainy, zilustrowany przepięknymi rysunkami autorstwa Oleksandra Szatochina. To też książka ukazująca walory turystyczne dawnej Rusi, zawierająca mnóstwo ciekawostek o tym kraju. Na końcu znajdziecie słowniczek i kilka przepisów na smakołyki, które najmłodsi mogą spróbować upichcić wraz z rodzicami. To niezwykle potrzebna pozycja, zwłaszcza dziś, gdy dorośli na co dzień mierzą się z tym, jak opowiadać swoim pociechom o wojnie. Dzięki „Owwie” dzieciaki z pewnością lepiej będą rozumieć swoich nowych szkolnych kolegów czy koleżanki. Szczególnie urzekł mnie fragment, gdzie autorka wspomina, że Ukraina bywa nazywana bramą Europy – „A otwarta brama zachęca, by przez nią przejść”. Wejdźcie więc w tę historię – nie pożałujecie. (Ewelina)
Żanna Słoniowska, il. Ołeksandr Szatochin, „Owwa. Ukraina dla dociekliwych”, Wydawnictwo Dwie Siostry, s. 176, (+8).
Aby opowiedzieć o tym, co najtrudniejsze, często nie potrzeba słów. Wystarczą kolory i kształty utkane w historię, którą czyta się instynktownie. „Migranci” Issy Watanabe to przenikliwa, uniwersalna opowieść o doświadczeniu ucieczki i poszukiwania nowego domu. Rozpięta na tle czerni przeprawa kolorowych zwierząt pokazuje ogrom cierpienia, napięcie i wolę walki, które towarzyszą staraniom o nowy początek. Ta książka obrazkowa, czyli picturebook wzrusza, a ciemność i leśna butelkowa zieleń przywołują skojarzenia z dramatem osób uchodźczych na polsko-białoruskiej granicy. Lektura „Migrantów” to prawdziwa lekcja empatii. (Ewelina)
Issa Watanabe, „Migranci”, s. 36, (+5).
„Jedna osoba. Leży w łóżku i liczy uderzenia swojego serca. Zastanawia się, ilu ludzi patrzy w tej chwili na te same gwiazdy”. „Czternaście osób w kolejce górskiej. Osiem z nich świetnie się bawi. Jedna nigdy więcej nie wsiądzie do wagonika”. „Wszyscy się liczą” to nie tylko książka do nauki liczenia. Dzieci liczą osoby na kolejnych stronach i obserwują ich losy. Jednak przede wszystkim to lekcja uważności, empatii i szacunku do drugiego człowieka. Bo są osoby, które boją się latać, oraz takie, które boją się, że zostaną wybrane do drużyny na lekcji wfu jako ostatnie. Ile ludzi, tyle historii, a każda z nich jest wyjątkowa. „Wszyscy się liczą. Jedną z tych osób jesteś Ty!”. Najmłodsi uczą się liczyć, rodzice cieszą oczy, bo książka-wyszukiwanka jest też estetyczną ucztą. Spójrzcie tylko na tę okładkę! (Julia)
Kristin Roskifte, tłum. Milena Skoczko-Nakielska, „Wszyscy się liczą”, s. 58, (+4).
„Przybiera okrutny kształt wszystkich lęków”, to „ostatnia kryjówka śmierci” i „machina cierpienia”. Wojna. Tak opisują ją ojciec i syn, José Jorge Letria i André Letria. „Wojna” to niezwykle przejmująca, zupełnie niebanalna poetycka opowieść namalowana błotnistymi pociągnięciami pędzla. Konfiguracje rozmaitych motywów przewodnich książki zachwycą nie tylko najmłodszych czytelników. Zresztą ten picturebook to wielokrotnie nagradzana pozycja. Przeczytałam go z zapartym tchem. (Ewelina)
José Jorge Letria, il. André Letria, tłum. Katarzyna Okrasko, „Wojna”, Wydawnictwo Dwie Siostry, s. 60, (+8).
Nie ma głupich pytań. I „Jedno oko na Maroko…” jest tego doskonałym dowodem. „Ludzie w Polsce raczej nie pytają. Nie wiedzą, jak się zachować, nie rozumieją, ale nie pytają, tylko drwią i wytykają” – mówi Andrzej, jeden z rozmówców Tomasza Kwaśniewskiego i Anny Bedyńskiej. Ich książka to zbiór szczerych rozmów z osobami, które w jakiś sposób się wyróżniają. 14 rozmów, 14 osób, które mają swoje marzenia i lęki, 14 wyjątkowych historii. Poznajemy m.in. księdza Adama, Edytę, która wygląda jak mężczyzna, ale jest kobietą, Zygmunta w kryzysie bezdomności, Anię, która urodziła się bez rąk, Jarka, który jest osobą z niepełnosprawnością. „Jedno oko na Maroko…” to podręcznik tolerancji i otwartości. (Julia)
Tomasz Kwaśniewski, Anna Bedyńska, „Jedno oko na Maroko. Rozmowy z osobami, które się wyróżniają”, s. 112, (+7).
Zapraszamy do spróbowania swoich sił w konkursie na Facebooku! Rozdanie książek Wydawnictwa Dwie Siostry trwa do 20 grudnia do 16:00.
Przygotowały Ewelina Kaczmarczyk i Julia Parkot.