Ze względu na sytuację ekonomiczną w wielu państwach z większością muzułmańską, coraz mniej osób może pozwolić sobie na wystawne uczty nie tylko dla innych, ale też dla własnej rodziny. Przyglądamy się, jak wygląda Ramadan w Syrii, Egipcie i Afganistanie.
Trudno nie odnieść wrażenia, że prezydent Erdoğan swoimi decyzjami pogłębia przepaść dzielącą Turcję od demokratycznych standardów. W imię doraźnych interesów politycznych nie waha się poświęcić życia licznych obywatelek swojego kraju, dla których ta przepaść może stać się grobem