„Istotne jest, aby wyjaśnić najpierw rodzicom z doświadczeniem uchodźstwa, a później uczniowi czy uczennicy, czym są lekcje religii w polskiej szkole. Rodzice często rozumieją ten przedmiot tak, że dzieci będą uczyły się na nim o różnych wyznaniach. Nikt raczej nie myśli, że to zajęcia religii katolickiej, katecheza. Słyszałam o przypadku dziecka wietnamskiego, które było już w trakcie przygotowań do pierwszej komunii, a jego rodziców nikt o tym nie poinformował”. Jak dzieci uchodźcze radzą sobie w polskiej szkole? Rozmowa z dr hab. prof. Małgorzatą Pamułą-Behrens
„To one trzymają na swoich barkach uchodźczy świat”. 12 lat wojny w Syrii i historie dzielnych Syryjek.
Posłuchajmy głosów uchodźczyń, które wspominają wybuch wojny i z determinacją patrzą w przyszłość
Życie Olgi z Kijowa, jak większości Ukraińców i Ukrainek, zmieniło się po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Nauczycielka i dziennikarka z dwudziestoletnim doświadczeniem musiała opuścić swój dom. Olgę i jej rodzinę wojna zastała w stolicy
Czy godny posiłek to prawo człowieka? Zarządzający w obozach dla osób uchodźczych zdają się tak nie myśleć. Co mówi o nas to, jak traktujemy ludzi najbardziej potrzebujących pomocy?
„Mimo że było to dla mnie bardzo trudne, po przedyskutowaniu wszystkiego z moimi przyjaciółmi, zdecydowałem się na wyjazd do Europy drogą przemytników. Wiedziałem, że dopiero w Europie moje życie ma szansę zacząć się naprawdę. Tam nie ma tak, że uczysz się do egzaminu z pustym żołądkiem, bo jedzenia po prostu nie ma. Przypominały mi się te wszystkie noce, które spędziłem przy świetle świecy, studiując podręczniki. Gdy rano budziłem się nad książkami, na całym ciele miałem tak dużo ukąszeń komarów, że geografia mojej twarzy była zmieniona przez bąble, które na niej wyrosły. Chce mi się prawie śmiać na samo wspomnienie. To nie są prawdziwe problemy. Prawdziwe problemy to zamachy samobójcze, bomby, niesprawiedliwość, niepewność i głód. I od tego chciałem uciec”. Oto historia Abdula, który postanowił postawić wszystko na jedną kartę i opuścić Afganistan.
10 559 osób znalazło schronienie. W 2022 roku dział zakwaterowania Salam Lab nie próżnował.
W 1996 roku jednemu z mieszkających w Ammanie chłopców o palestyńskim pochodzeniu podarowano deskorolkę. Zaczął jeździć nią po mieście, popadając w konflikty z policją i pieszymi. Wtedy zakiełkowało w nim marzenie o prawdziwym skateparku.
„Odkąd pojawił się gość, cały dom ma rozmiar malutkiego pokoiku. Tak w ogóle, odkąd pojawił się gość, rzeczy są przeważnie mniejsze, w tym pieniądze na koncie i pomidor w lodówce, którego nikt nie chce zjeść. (…) Odkąd pojawił się gość, rośliny rosną jak szalone na wszystkich balkonach poza moim i owocują, nawet te, które z reguły tego nie robią. Odkąd pojawił się gość…
W podlaskich lasach „White Christmas” nabiera innego znaczenia. Zamiast marzenia o białych świętach, jest walka o życie.
„Zatrzymano nielegalnych imigrantów”, „uchodźcy przynieśli śmiertelne choroby”, „czy Polki i Polacy nie boją się już imigrantów?”, „czemu niemal każdy uchodźca ma smartfona?” – to zaledwie kilka przykładów nagłówków polskich gazet, które pojawiły się w kontekście osób uchodźczych i z doświadczeniem migracji. Nagłówków, w których wykorzystuje się strach i niewiedzę, manipuluje i dehumanizuje. Zatem o czym należy pamiętać, gdy mówi lub pisze o uchodźcach i uchodźczyniach, migrantach i migrantkach?
Dopiero gdy siedziała w łodzi, zorientowała się, że straciła torbę z jedzeniem i piciem. Sadia ucieka z Burkina Faso.
Jeśli znacie dobrze Warszawę, być może wiecie też, że na Ochocie znajduje się skwer nazwany tajemniczo Skwerem Dobrego Maharadży*. Choć nazwa brzmi, jakby chodziło o bohatera baśni, Dobry Maharadża istniał naprawdę i miał bardzo bliskie relacje z Polską.
„To nie jest tak, że człowiek ucieka przed wojną, represjami politycznymi, czy innym rodzajem zagrożenia i kiedy dociera do w miarę bezpiecznego miejsca, wszystko jest znów w porządku. Powrót do zdrowia psychicznego to często bardzo długi proces”. Rozmowa z dr Joanną Wróblewską, artystką i terapeutką sztuk ekspresywnych o tym, jak lepiej zrozumieć osoby z doświadczeniem uchodźstwa i migracji.
„Ostatnim razem wsadzili go do bagażnika samochodu, a następnie zabrali na plażę i umieścili na pokładzie łodzi wypełnionej ludźmi. «Jeśli zawrócisz, zastrzelimy cię» – zagrozili. Nawet po latach Saidu nadal cierpi na traumę z powodu swoich doświadczeń. «Nie mogę spać, mój mózg ciągle myśli o tym, co się [wtedy] stało»”.
Ci, którzy tam trafiają, nigdy niepowinni się tam znaleźć. Poznajcie polskie Guantanamo.
Litwa dostała 43 miliony euro z Unii Europejskiej, żeby utrzymać w swoim kraju uchodźców i uchodźczynie w ośrodkach zamkniętych. Czyli otrzymała pieniądze, żeby móc w obozach łamać prawa człowieka.
Kilka dni temu wzięłam na stopa dwóch chłopców. No dobra, młodych mężczyzn, mają po 19 lat. Jeden z nich był z Wojsk Obrony Terytorialnej. Nigdy nie widział uchodźcy. Nie uczestniczył w wywózkach, pushbackach. Na pytanie „co zrobisz, kiedy zobaczysz w lesie rodzinę uchodźczą?”, odparł „zadzwonię po Straż Graniczną”.