W sierpniu 2021 tysiące Afgańczyków i Afganek zdecydowało się na ucieczkę z kraju, w którym władzę ponownie przejęli talibowie. Światowe media obiegły zdjęcia z kabulskiego lotniska, na których widać jak osoby desperacko chwytają się samolotów, które miały zabrać je w bezpieczne miejsce, z dala od talibskich rządów. Setki z nich dotarły do Polski, część próbuje ułożyć sobie życie od nowa, część od miesięcy tkwi w podlaskich lasach.
Jak wygląda obecna sytuacja w Afganistanie i co będzie dalej? Czy możemy mówić, że talibowie się zmienili, a Afgańczycy nie chcieli walczyć o swój kraj? Jak wygląda sytuacja uchodźców? Jak na przejęcie Afganistanu przez talibów zareagował świat? Rozmawiamy o tym z Wojciechem Jagielskim – autorem reportaży o Afganistanie („Modlitwa o deszcz”), a także o konfliktach w Syrii, Czeczenii czy Ugandzie, obecnie współpracownik „Tygodnika Powszechnego”. Przedstawiamy transkrypcję z naszego Q&A.
Niekoniecznie. W związku z wycofaniem się po 20 latach wojsk NATO z Afganistanu, w maju b.r. talibowie rozpoczęli ofensywę zajmując kolejne regiony kraju, główne miasta, a ostatecznie 15 sierpnia stolicę – Kabul. Ich oddziały liczą około 80 tys. żołnierzy, podczas gdy na Afgańskie Siły Obrony i Bezpieczeństwa składały się z ponad 300 tys. osób. Mimo […]