Terminal na lotnisku był jego domem przez 18 lat. Zmarł Irańczyk, który zainspirował Stevena Spielberga.
Chcesz być na bieżąco z publikacjami Salam Lab? Chciałbyś/chciałabyś co poniedziałek otrzymywać na swój adres e-mail pokojową prasówkę Salam Lab? To nasz autorski przegląd prasy składający się ze starannie wyselekcjonowanych newsów z całego świata. Chcesz dostawać informacje o ciekawych akcjach i wydarzeniach, a w konsekwencji wiedzieć, co dzieje się w Laboratorium Pokoju? Zapisz się już teraz i czytaj newsletter na swoim mailu!
#SalamLabNews
Kojarzycie film „Terminal” w reżyserii Stevena Spielberga z Tomem Hanksem w roli głównej? Inspiracją dla jego postaci był Mehran Karimi Nasseri. To Irańczyk, który przez 18 lat mieszkał w terminalu podparyskiego lotniska Charles’a de Gaulle’a. Nasseri za prawa do ekranizacji historii o własnym życiu otrzymał 275 tys. dolarów.
Kilka dni temu, 12 listopada, mężczyzna zmarł, a ostatnie dni życia spędził na tym samym lotnisku.
Irańczyk w Paryżu i jego terminal
Nasseri uciekł z Iranu prawdopodobnie pod koniec lat 70. Swojego miejsca szukał w wielu europejskich krajach. Jego droga skończyła się we Francji, a dokładniej na paryskim lotnisku, gdzie spędził 18 lat. Choć w końcu Francja udzieliła mu azylu w 1999 roku, mężczyzna mieszkał na nim do 2006 roku. Wówczas udał się do szpitala na leczenie. Następnie miał pomieszkiwać w hostelach i schroniskach. Wrócił do terminala kilka tygodni temu, ponieważ miały skończyć mu się pieniądze z Hollywood. Zmarł na lotnisku z przyczyn naturalnych.
Nasseri mógł pozwolić sobie na życie na lotnisku dzięki nieformalnej sieci wsparcia, która zapewniła mu żywność i pomoc medyczną oraz wszystko, co niezbędne do życia. Spędzał czas na czytaniu i pisaniu oraz rozmowach z osobami podróżującymi czy pracownikami i pracownicami lotniska. Irańczyk zdobył dużą popularność, która była kłopotliwa dla władz Francji – wskazywała na niemoc państwa.
Prawnik Christian Bourget mówi o tym, że mężczyzna przebywał na terytorium kraju legalnie, jako uchodźca, a francuskie instytucje odmówiły Mehranowi Karimiemu Nasseriemu wydania wizy uchodźczej lub tranzytowej z przyczyn biurokratycznych. Gdy Irańczyk doczekał się azylu we Francji, nie wiedział, co robić. Zdaniem prawnika Christiana Bourgeta, po prostu się bał.
Źródło: Middle East Eye.
Zdjęcie: Wikimedia Commons.