Amerykanie wyjadą z Afganistanu? I czy to oznacza przełom?

American and Canadian soldiers retire their colors at the end of the day at Kandahar, Afghanistan. The international force is there in support of Operation ENDURING FREEDOM.


Amerykanie i Talibowie poinformowali, że negocjują czasową przerwę w atakach powietrznych oraz nalotach z wykorzystaniem dronów. Celem przerwy ma być wznowienie długotrwałych rozmów pokojowych

Pierwszy krok należy do Talibów

Wstrzymanie nalotów to jeden z podstawowych celów administracji Joe Bidena w Afganistanie. Amerykańska administracja zadeklarowała, że jest w stanie pójść na dalsze ustępstwa, jeżeli Talibowie uprzednio zgodzą się na ograniczenie przemocy wobec ludności cywilnej. Amerykanie dostrzegają w tych działaniach szansę na powodzenie negocjacji pokojowych, których kolejny etap odbędzie się w tym miesiącu w Stambule. Podkreślają jednak, że pierwszy krok należy do Talibów. 

Jednocześnie, warto wspomnieć o tym, że do tej pory nie zapadła ostateczna decyzja w kwestii pełnego wycofania amerykańskich sił zbrojnych z Afganistanu. Zgodnie z umową zawartą przez Stany Zjednoczone wyłącznie z Talibami, Amerykanie powinni wycofać wojska z Afganistanu do 1 maja 2021 roku. 

Czy nieobecność Amerykanów będzie skutkowała eskalacją przemocy ze strony Talibów?

1 maja to termin, który Joe Biden “odziedziczył” po swoim poprzedniku – Donaldzie Trumpie. Istnieje jednak powszechna zgoda co do tego, że obecny amerykański prezydent nie będzie się trzymał tych ustaleń. Amerykańscy oficjele twierdzą jednak, że wycofanie się z kraju nie potrwa o wiele dłużej. Joe Biden znajduje się bowiem pod ogromną presją ze strony własnej partii. 

Administracja Bidena jest w pełni świadoma tego, że negocjacje pokojowe oraz ograniczanie przemocy są niezbędne, aby Amerykanie mogli opuścić Afganistan. Największe obawy leżą po stronie afgańskiego rządu oraz armii, która od dawna znajduje się pod ścisłą protekcją Stanów Zjednoczonych.

Boją się również zwykli Afgańczycy i Afganki, którzy przewidują, że nieobecność Amerykanów będzie skutkowała eskalacją przemocy ze strony Talibów. Aby temu zapobiec, niezbędne jest wypracowanie takich warunków porozumienia, które zaakceptują obydwie strony wieloletniego konfliktu. Z kolei tylko ograniczenie przemocy po każdej stronie może spowodować, że do dialogu przystąpi także rząd afgański. 

Zdjęcie tytułowe: amerykańscy i kanadyjscy żołnierze zwijają flagę na zakończenie dnia w bazie wojskowej w Kandaharze, Afganistan. Fot: CMSGT Andrew Stanley, USAF / The U.S. National Archives.

Anna Słania – ekspertka ds. bezpieczeństwa narodowego i międzynarodowego, publicystka. Zainteresowana zagadnieniami współczesnych konfliktów zbrojnych, terroryzmu oraz humanitaryzmu w stosunkach międzynarodowych. Pracuje w nurcie dziennikarstwa pokoju. W Salam Lab do grudnia 2021 roku.



Najnowsze publikacje