Rząd Indonezji planuje do końca roku zaszczepić prawie 70% swoich obywateli. Choć pozyskiwanie szczepionek jest coraz sprawniejsze, Indonezyjczycy nie chcą się szczepić.
Oprócz skrupulatnie przygotowanego programu szczepień oraz sprowadzenia wielomilionowych dawek szczepionek od producentów Sinovac Biotech, Moderna oraz Sinopharm, rząd Indonezji zapowiedział, że zostanie nałożony szereg stopniowych sankcji na osoby, które odmówią szczepienia przeciwko COVID-19. Sankcje obejmują grzywny pieniężne, znaczną redukcję pomocy społecznej oraz utratę dostępu do usług administracyjnych i publicznych [1].
Koronawirus w Indonezji. Jak największy kraj wyspiarski na świecie radzi sobie z pandemią?
Licząca ponad 270 milionów mieszkańców Indonezja jest największym krajem Azji Południowo-Wschodniej i najmocniej w regionie dotkniętym pandemią COVID-19. Jak do tej pory zakażenie koronawirusem wykryto u ponad 1,6 miliona Indonezyjczyków, zmarło blisko 45 tys. osób [2]. Nic więc dziwnego, że przedstawiciele kraju aktywnie działają, żeby zapewnić swoim obywatelom wyjście z kryzysu poprzez dostęp do szczepionek.
Zgodnie z decyzją rządu podjętą na początku tego roku, pierwszeństwo szczepień przeciwko COVID-19 ma być zarezerwowane dla osób poniżej 60 roku życia. Choć na pierwszy rzut oka oznacza to pominięcie najbardziej narażonej grupy społecznej, w rzeczywistości właśnie osoby w wieku produkcyjnym stanowią w Indonezji większość potwierdzonych przypadków zarażenia wirusem. Rząd ma nadzieję, że spowalniając rozprzestrzenianie się koronawirusa wśród młodszych obywateli, uda się w znacznym stopniu ochronić osoby starsze [3]. W Indonezji wiele rodzin żyje w domach wielopokoleniowych, gdzie często niemożliwe jest odizolowanie starszych od młodszych członków rodziny. Jako pierwsi szczepionkę otrzymają pracownicy medyczni, funkcjonariusze policji, wojskowi, nauczyciele oraz urzędnicy państwowi.
Równolegle władze kraju zatwierdziły uruchomienie prywatnego programu szczepień, który pozwala firmom na kupowanie sprowadzonych przez rząd szczepionek dla swoich pracowników [4].
Chcesz czytać więcej artykułów o sytuacji na świecie? Zostań Patronem SalamLab >>
Indonezyjczycy sceptyczni wobec szczepionek przeciwko COVID-19
Choć rząd Indonezji przygotował plan szczepień i dostawy szczepionek dla swoich obywateli, uzyskanie odporności zbiorowej może okazać się w tym kraju bardzo trudne. Wśród Indonezyjczyków powszechny jest sceptycyzm wywołany z jednej strony obawami odnośnie skutków ubocznych, z drugiej kwestiami religijnymi, a nawet niewiarą w rzeczywistą moc szczepionek czy dobre intencje jej twórców [6,7]. Odkąd program szczepień został w Indonezji intensywnie wdrożony okazało się nawet, że dużym problemem jest… strach przed igłami [8].
Wzywam społeczeństwo do wzięcia udziału w programie szczepień, abyśmy mogli uzyskać odporność zbiorową – nawoływał w lutym 2021 roku Wiku Adisasmito, rzecznik krajowej grupy zadaniowej ds. COVID-19. Adisasmito apelował do opinii publicznej, by ignorowała fałszywe plotki i błędne przekonania na temat szczepionek. Potwierdził też stanowczo, że szczepionki są bezpieczne oraz zgodne z zasadami halal. Oznacza to, że są akceptowalne w świetle szariatu, prawa normującego życie wyznawców islamu [1].

Ankieta przeprowadzona we wrześniu przez WHO, UNICEF, Ministerstwo Zdrowia Indonezji oraz Indonezyjską Grupę Doradców Technicznych ds. szczepień, obejmująca ponad 100 000 respondentów we wszystkich 34 indonezyjskich prowincjach wykazała, że średnio 65% respondentów planuje się zaszczepić, jeśli rząd dostarczy szczepionki. Najwięcej chętnych do szczepień znalazło się w regionie Papua, gdzie 75% opowiedziało się za. Region Aceh znalazł się na drugim końcu spektrum: zaledwie 46% mieszkańców regionu deklarowało przyjęcie szczepionki [5].
Wielu mieszkańców regionu Aceh twierdzi, że odpowiedzią na pandemię będzie modlitwa. O specyfice obszaru może świadczyć swoisty brak dyscypliny wykazywany mimo obostrzeń związanych z pandemią. W kwietniu ubiegłego roku wprowadzono blokady przy wjeździe do Aceh oraz godzinę policyjną, którą po niespełna tygodniu wycofano. Przestrzenie publiczne pozostały otwarte, a jeśli chodzi o obowiązek noszenia maseczek pamiętają o nim tylko nieliczni [2].
Ruchy antyszczepionkowe w Indonezji
Aribowo Sasmito, współzałożyciel Indonezyjskiej Społeczności Przeciwko Oszczerstwom (MAFINDO Masyarakat Anti Fitnah Indonesia) organizacji non-profit obalającej mity oraz fałszywe informacje w sieci twierdzi, że dezinformacja na temat COVID-19 odegrała znaczącą rolę w budowaniu nieufności i niechęci wobec antycovidowych szczepionek. W pierwszych sześciu miesiącach 2020 roku odnotowano na stronach internetowych co najmniej 519 fałszywych informacji dotyczących szczepionek [9].
Ponadto istnieje wiele grup w mediach społecznościowych szerzących w Indonezji dezinformacje na temat COVID-19, jak również szczepień w ogóle. Jedna z nich o nazwie Ruch Antyszczepionkowy i Immunizacyjny liczy prawie 2800 członków i jest aktywna od 2013 roku. W sekcji „informacje” cytowane są fragmenty Koranu uzasadniające przekonania grupy, że Bóg podarował ludziom wystarczającą ilość zasobów naturalnych, aby zwalczać wszelkie choroby [2].
MAFINDO udało się ustalić, że oprócz uprzedzeń zakorzenionych w przekonaniach religijnych, dużą grupę ruchów antyszczepionkowych w Indonezji stanowią osoby nastawione anty-chińsko lub anty-zachodnio. Ich sprzeciw skupia się więc raczej na konkretnych firmach produkujących określone szczepionki, nie na szczepieniach w ogóle. Trzecią znaczącą grupą sceptyków szczepień są ofiary teorii spiskowych [10].
Jak wskazuje raport brytyjskiego Centrum Przeciwdziałania Nienawiści Cyfrowej (CCDH), ruchy antyszczepionkowe są powszechne na całym świecie. Opierają się na przekonaniu, że to szczepionki, a nie COVID-19 stanowią śmiertelne zagrożenie oraz że nie można w tej kwestii ufać lekarzom i naukowcom [11].
Rząd Indonezji różnymi sposobami stara się dotrzeć do sceptyków
Władze indonezyjskie docelowo dążą do zaszczepienia w tym roku około 181,5 milionów obywateli z 270-milionowej populacji [1]. Aby dać przykład swoim mieszkańcom oraz zapewnić, że szczepienia są bezpieczne, prezydent Joko Widodo jako jeden z pierwszych otrzymał szczepionkę CoronaVac opracowaną przez chińską firmę Sinovac Biotech. Ponadto w lutym wydał rozporządzenie nakazujące ogólnokrajową akcję szczepień przeciwko COVID-19, które zawiera sankcje wobec osób odmawiających w nich udziału [12].
Rozporządzenia prezydenta trafiają do gubernatorów poszczególnych prowincji i to w ich gestii pozostaje sposób ich egzekwowania. Administracja prowincji w Dżakarcie, stolicy Indonezji, wydała już rozporządzenie, na mocy którego obywatele odmawiający szczepień mogą zostać ukarani grzywną w wysokości 5 milionów rupii (około 1300 zł). Jak dotąd to jedyny region, który zdecydował się wprowadzić sankcje [13].
Indonezyjscy influencerzy promują szczepienia
Jak można było przewidzieć, rozporządzenie prezydenta wzmocniło teorie spiskowe grup antyszczepionkowych zakładających, że za przymusem szczepień stoją interesy firm farmaceutycznych. Według ekspertów władze powinny najpierw zadbać o edukację i odpowiednie metody perswazji. Sankcje należy zastosować tylko w ostateczności, gdyż mogą przynieść więcej złego niż dobrego [14].

Na szczęście akcji promujących szczepienia w Indonezji nie brakuje. Z okazji Międzynarodowego Dnia Pracy w wielu firmach odbyły się masowe szczepienia pracowników [4]. Dodatkowo aby skuteczniej dotrzeć do młodszego pokolenia, szczepienia promowali influencerzy. Wśród pierwszych zaszczepionych osób znaleźli się m.in. Raffi Ahmad, celebryta znany z telewizji, muzyk Risa Saraswati oraz jeden z członków pop-rockowego zespołu Noah [15]. Indonezyjskie Ministerstwo Zdrowia nie ujawniło dokładnej liczby celebrytów, którzy zostali zaszczepieni. Potwierdzono jednak, że umieszczenie ich na liście to część rządowej strategii komunikacji.
Szczepionkę Pfeizer zawdzięczamy migrantom. Przeczytaj niezwykłą historię rodzinną >>
Jak szybko Indonezja osiągnie odporność zbiorową?
Strategia walki z wirusem zaproponowana w Indonezji wydaje się dość kontrowersyjna biorąc pod uwagę przyznanie pierwszeństwa szczepień młodszemu pokoleniu oraz nałożenie finansowych sankcji dla osób odmawiających ich przyjęcia. Jednak uwzględniając ponad 270 milionową populację kraju, działania rządu muszą być dynamiczne. Dowodem sprawnej strategii antycovidowej państwa jest intensywność dostaw kolejnych partii szczepionek ściąganych do kraju w milionach dawek [16].
W ambitnych planach rządu Indonezji ponad 67% – bo tyle z całej populacji stanowi 182 milionów obywateli – ma zostać zaszczepionych do końca roku. Czy będzie to możliwe? Kalkulator Bloomberga obliczający potencjalny termin osiągnięcia poziomu odporności zbiorowej wskazuje, że tempo szczepień w Indonezji jest zbyt wolne. Choć procentowa ilość zaszczepionych obywateli niezbędna do osiągnięcia odporności zbiorowej dla COVID-19 nie została dotychczas oficjalnie potwierdzona [17], na potrzeby obliczeń Bloomberg przyjmuje jako cel zaszczepienie 75% populacji danego kraju. Osiągniecie tego pułapu ma zająć Indonezji prawie pięć lat. Dla porównania Polska osiągnie ten poziom już za 7 miesięcy [18].
Jeszcze w lutym ten sam kalkulator przewidywał, że do osiągnięcia sugerowanej przez Bloomberga odporności zbiorowej Indonezja będzie potrzebowała aż 10 lat [19]. Skoro w trzy miesiące udało się skrócić przewidywany czas o połowę, można mieć nadzieję, że rządowi indonezyjskiemu uda się przynajmniej w dużej części osiągnąć swój plan.
Aleksandra Dudzińska – absolwentka Etnologii i Antropologii Kulturowej UJ, pasjonatka teatru współczesnego w Indonezji oraz języka indonezyjskiego. Współpracowniczka SalamLab.pl
Źródła:
[1] Ismira Lutifa Tisnadibrata, Indonesia gets tough on COVID-19 vaccine skeptics as phase two of inoculations begins, “Arab News”, 16.02.2021.
[2] Adi Renaldi, ‘There’s no virus here’: An epic vaccine race against all odds in Indonesia, “Washington Post”, 24.03.2021.
[3] Siobhan O’Grady, Why Indonesia is prioritizing the young, not the elderly, for coronavirus vaccines, “Washington Post”, 14.01.2021.
[4] Ihsanuddin, Apindo DKI Peringati May Day dengan Gelar Vaksinasi Covid-19 untuk Pekerja, „Kompas”, 01.05.2021.
[5] UNICEF, Survey shows the majority of Indonesians are willing to receive the COVID-19 vaccine once available, 17.11.2020.
[6] Adi Renaldi, Indonesia’s Anti-Vaxxers: Between Religion and Lack of Information, “The Jakarta Post”, 05.02.2021.
[7] BBC, Vaksin Covid-19: Keragu-raguan tenaga kesehatan untuk disuntik vaksin Sinovac, 'kalau jadi bahan percobaan ya takut’, 15.12.2020.
[8] Holy Kartika Nurwigati Sumartiningtyas, Banyak Orang Takut Disuntik Vaksin Covid-19, Fobia Jarum Suntik?, “Kompas”, 10.02.2021.
[9] Webmaster Mafindo, EXECUTIVE SUMMARY 15/2020: “Pemetaan Hoaks COVID-19 Semester I 2020”, 21.11.2020.
[10] Ika Ningtyas, Indonesia battles spread of vaccine misinformation, „Anadolu Agency”, 27.01.2021.
[11] Center for Countering Digital Hate, The Anti-vaxx playbook, 2020, p. 5.
[12] Arys Aditya, Claire Jiao, Indonesia to Punish Those Who Refuse to Take Covid-19 Vaccine, „Bloomberg”, 17.02.2021
[13] Reuters, Indonesia capital warns of big fines for refusing COVID-19 vaccine, 18.02.2021
[14] Saifulmujani, 23 Persen Warga Tidak Percaya Vaksin Covid-19 Aman, 22.12.2020.
[15] Magdalena Bury, Eksperyment w Indonezji. Szczepienia na COVID-19 najpierw otrzymują osoby młode, “Hello Zdrowie”, 15.01.2021.
[16] Reuters, Indonesia approves Sinopharm COVID-19 vaccine for emergency use, 30.04.2021.
[17] WHO, Coronavirus disease (COVID-19): Herd immunity, lockdowns and COVID-19, 31.12.2020
[18] More Than 1.19 Billion Shots Given: Covid-19 Tracker [ostatni dostęp: 05.05.2021], https://www.bloomberg.com/graphics/covid-vaccine-tracker-global-distribution/
[19] Sukmawani Bela Pertiwi, Why do people still reject COVID-19 vaccines in Indonesia? We need to solve structural problems behind the anti-vaccine movement, 19.02.2021.