Palestyna: rosnący brak bezpieczeństwa żywnościowego. Czytaj pokojową prasówkę

W Palestynie co trzecia palestyńska rodzina nie wie, czy zje następny posiłek

Zapisz się do naszego newslettera!

Chcesz otrzymywać na skrzynkę mailową nasz autorski przegląd prasy składający się ze starannie wyselekcjonowanych newsów z całego świata? Razem z nim wyślemy do Ciebie informacje o naszych nadchodzących planach.

Zapraszamy do prenumerowania Pokojowej Prasówki Salam Lab!

Zapisz się na Pokojową Prasówkę

Tysiące palestyńskich rodzin żyje dziś poniżej granicy ubóstwa. Brak bezpieczeństwa żywnościowego staje się coraz większym problemem. Jak podaje Bank Światowy, to pandemia koronawirusa dramatycznie pogorszyła poziom życia w regionie. Dziś dochodzą do tego odczuwalne także w Palestynie, uzależnionej od importu z Rosji i Ukrainy, skutki rosyjskiej inwazji. Oblężenie Strefy Gazy i kontrolowanie przez Izrael 60% terenów i granic Zachodniego Brzegu uniemożliwiają rolnikom dotarcie do ich własnych ziem.

Niepokojąca jest też skala niedożywienia oraz niedoborów, zwłaszcza wśród grup, dla których dobre odżywianie jest szczególnie ważne, takich jak dzieci poniżej piątego roku życia i kobiet w ciąży czy po porodzie, jak raportuje Bank Światowy. W swoim raporcie podkreśla też, że rodziny w Strefie Gazy i na Zachodnim Brzegu mają ograniczony dostęp do żywności dostarczającej kluczowych witamin i mikroelementów, takiej jak świeże warzywa.

Jawad Abu Saleh, doradca Palestyńskiego Centralnego Biura Statystycznego, powiedział, że co najmniej jedna trzecia Palestyńczyków cierpi z powodu braku bezpieczeństwa żywnościowego tylko z powodu pandemii. Oznacza to, że co trzecia rodzina nie wie, czy zje następny posiłek.

Około 140 tys. rodzin cierpi z powodu braku bezpieczeństwa żywnościowego. A liczba ta może być znacznie większa. Ceny chleba w Palestynie wzrosły o około 30%. 50% gospodarstw domowych musiało zmniejszyć swoje wydatki. 22% osób stwierdziło, że muszą sprzedać część swoich nieruchomości. 21% Palestyńczyków i Palestynek zostało zmuszonych do podjęcia dodatkowej pracy, aby rodzina miała co jeść.

A to wszystko w Palestynie od lat pogrążonej w konflikcie. Około 2,1 mln Palestyńczyków i Palestynek potrzebuje pomocy humanitarnej.

Źródło: al-Monitor.

Zdjęcie: Libertinus via Stop The War Coalition (CC BY-SA 3.0).