„Po przyjeździe do Polski nie doznałem szoku kulturowego, bo oglądałem dużo filmów z Europy Wschodniej. Najbardziej zaskoczyły mnie kolejki. I wszyscy grzecznie czekają! W Turcji od razu zaczęliby krzyczeć na sprzedawcę, że przecież nie mogą tyle czekać”. „Oj, Memo, chyba jednak nie widziałeś wystarczająco wielu polskich filmów!” O wyrażaniu miłości przez translator rozmawiamy z polsko-kurdyjską…