Przyszłość Iranu: bezpieczny, świadomy, wolny. Oto film, który jest rewolucją

Plakat filmu "Jina". Pomarańczowe to, białe litery układające się w napis Jana

„Słyszałyśmy to wielokrotnie: jeśli nie chcecie nosić hidżabu, po prostu wyjedźcie. Nie! Nadszedł czas, żebyście wy stąd wyjechali”. Kobieta patrzy się w oko kamery. Choć łamie jej się głos, wypowiada te słowa z determinacją i gniewem

To jedna z kilku Iranek, które opowiedziały swoją historię w filmie krótkometrażowym „Jina” w reżyserii Emilii Pluskoty (RATS Agency). Dokument opowiada historię sześciu kobiet, które dzielą się swoimi intymnymi doświadczeniami z życia pod rządami Islamskiej  Republiki Iranu. Mówią o swoich obawach i marzeniach o wolnym Iranie.

Ich świadectwa nawiązują do historii Jiny Mahsy Amini, Iranki kurdyjskiego pochodzenia, która została śmiertelnie pobita przez policję w Iranie 16 września 2022 roku. Jina została zamordowana z powodu „nieodpowiedniego stroju” – włosów wystających spod jej hidżabu. Śmierć młodej dziewczyny wywołała falę protestów pod hasłem „Kobieta, Życie, Wolność”.

Dzięki historiom irańskich kobiet, które identyfikują się z Jiną Mahsą Amini, oraz nagraniom z protestów dokumentujących policyjną przemoc, dowiadujemy się o emocjach stojących za rewolucją i nadziejach na wolność. Nie wszystkie zdecydowały się pokazać twarz.

Miałyśmy ogromną przyjemność być producentkami filmu „Jina” zrealizowanego przez RATS Agency, w reżyserii Emilii Pluskoty. Pokaz premierowy odbędzie się 16 sierpnia podczas festiwalu Ińskie Lato Filmowe. 

Premierę warszawską planujemy 16 września o godz. 14:00, w ramach festiwalu HerDocs w Kinotece w Warszawie. Pokaz filmu oraz dyskusję poprzedzi irański protest, który rozpocznie się tego samego dnia w Warszawie o godz. 16:00.

***

Irańska rewolucja trwa. Pamiętajmy o niej, bo jak mówi w filmie jedna z bohaterek, „taka jest przyszłość Iranu. Iran bezpieczny, świadomy, wolny”.



Najnowsze publikacje